23 maja udaliśmy się do Miejskiego Centrum Kultury w Bobowej na seans kinowy pt. „Skłodowska” w reżyserii Marjane Satrapi.
Film opowiada historię Marii Curie-Skłodowskiej – genialnej polskiej chemiczki, która otrzymała dwie Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki oraz chemii.
Maria Skłodowska kończy studia na Sorbonie i mając ogromne zdolności oraz upór w połączeniu z miłością do nauki dąży do przełomowych odkryć w radiochemii. Jest bardzo bojowa, jej mieszkaniem jest laboratorium, a miłością życia będą dwa pierwiastki – rad i polon. Jednak znajdzie się w tym trójkącie jedna osoba, która będzie zakochana w inteligencji Skłodowskiej, tak samo, jak i w we wspólnej pracy z nią – Pierre Curie. Razem dokonują wielkich odkryć dla nauki, jednak to Skłodowska musi upominać się i walczyć nie o bycie celebrytką wśród chemików, a raczej o taką samą skalę uznania i nieumniejszania jej postaci z powodu płci, a brania pod uwagę tylko jej dokonań. Jej mąż w systemie zdominowanym przez mężczyzn nie musi się o to upraszać. Mimo tej nierówności, ich miłość do siebie i do nauki pozostaje niezmienna. Towarzyszymy Skłodowskiej w najważniejszych dla jej pracy twórczej momentach, zakochaniu, czy narodzinach córek. Po prostu mamy tutaj bardzo uporządkowany, niewprowadzający intrygującej narracji kinowy biogram silnej kobiety.
Seans filmowy „Skłodowska” w MCK w Bobowej