W minioną środę 10 kwietnia 2024r. udaliśmy się do nowo otwartego Miejskiego Centrum Kultury w Bobowej na spektakl familijny „My i Krasnoludki” Jana Wilkowskiego, przygotowany przez aktorów Sceny Teatralnej przy Starosądeckim Sokole.
Pełna humoru opowieść dla najmłodszych, ale też i dla dorosłych widzów. Ukazuje pracę aktorów od kulis. Trwają żmudne próby do spektaklu „Sierotka Marysia i krasnoludki”. Aktorzy mają już dość i szukają wymówek, żeby wymigać się od pracy, reżyser rozpaczliwie szuka sposobów, żeby ich zmotywować. Wszechobecny marazm i nudę przełamują… krasnoludki. Nie są to żadne lalki, tylko prawdziwe skrzaty, które trochę przysnęły (tak na jakieś kilkaset lat), a kiedy ledwo otworzyły oczy, natychmiast wpadły w wir niespodziewanych okoliczności. Nie dość, że reżyser natychmiast chce je włączyć do obsady przedstawienia, to jeszcze pozostali pracownicy zacierają ręce, żeby zrobić z nich tanią siłę roboczą. Są też tacy, którzy chcą się szybko wzbogacić krasnoludzkim skarbem, albo wykraść tajną księgę…
Sztuka pełna humoru i interaktywnych rozwiązań, to opowieść o sile wyobraźni i o tym, że nawet w momentach kryzysu może wydarzyć się coś niezwykłego, a dary losu należy przyjmować z wdzięcznością, zamiast chciwie czekać na więcej.
Spektakl teatralny w Miejskim Centrum Kultury w Bobowej