W dniu 24 czerwca 2021 r. wczesnym rankiem rozpoczęliśmy wycieczkę do Krakowa i Tyńca. Po dotarciu do Krakowa, udaliśmy się na przystań pod Wawelem, skąd wyruszyliśmy w rejs do Tyńca, w trakcie którego usłyszeliśmy ciekawostki na temat widzianych z pokładu statku atrakcje turystyczne – kościoły ss. Norbertanek i oo. Kamedułów na Bielanach, zamek w Przegorzałach, śluza Kościuszki, Dom papieski. Na miejscu oczekiwał na nas przewodnik, który pokrótce wprowadził nas w historię najstarszego klasztoru w Polsce, usytuowanego na wapiennym wzgórzu. Z dziedzińca przeszliśmy do kościoła klasztornego Świętej Trójcy i apostołów św. Piotra i Pawła, poznaliśmy zabudowę klasztoru: krużganki w stylu gotyckim. Na dziedzińcu znajduje się zabytkowa studnia z 1620r., dwie bramy prowadzące do klasztoru, ogród renesansowy, mury obronne z basztą. Następnie zwiedziliśmy Muzeum Opactwa, znajdujące się w podziemiach i na parterze budynku dawnej biblioteki i prezentuje zabytki związane z przeszłością klasztoru. Wystawę uzupełnia prezentacja medalików św. Benedykta oraz makieta wzgórza tynieckiego.
Mnisi benedyktyńscy od średniowiecza słynęli z wytrwałej i cierpliwej pracy. Dziś wciąż angażują się w działalność naukową i wydawniczą, ale są również znani ze swoich naturalnych i zdrowych wyrobów (miodu, ziołowych nalewek, ciasteczek, makaronów), które można nabyć w przyklasztornym sklepie i gospodzie.
Po zaspokojeniu potrzeb duchowych, udaliśmy się na pożywny obiad. Wolny czas przeznaczyliśmy na zakup pamiątek, wyjście na drewniany taras z widokiem na Wisłę, czy odpoczynek z pyszną kawą mrożoną z lodami.
Po powrocie do Krakowa czekała na nas dalsza część wycieczki i wyjście na Kopiec Kościuszki. Z powodu jednak nadchodzącej burzy, nie mogliśmy zrealizować tego punktu programu. Skorzystaliśmy jednak ze zwiedzenia Muzeum Kościuszki z wystawą stałą pt. „Kościuszko – bohater wciąż potrzebny”. Wystawa poświęcona Tadeuszowi Kościuszce jest multimedialną opowieścią o obrońcy wolności, symbolu niezłomności i wielkim bohaterze.
Pomimo upalnej pogody i zmęczenia, wróciliśmy w dobrym nastroju, pełni wrażeń i wzbogaceni wiedzą.
Wycieczka do Tyńca i Krakowa
